Świadczenie usług transportowych często wiąże się z koniecznością spędzenia wielu godzin za kierownicą samochodu ciężarowego. Nierzadko czas ten znacznie się przedłuża – szczególnie jeśli zleceniodawca naciska na trzymanie ustalonych terminów. W przypadku pokonywania setek kilometrów konieczne jest odpowiednie wyregulowanie trybu pracy – nie tylko w trosce o komfort, ale przede wszystkim z myślą o bezpieczeństwie kierowcy. Na szczęście obowiązujące przepisy jasno informują o długości dziennego odpoczynku. Jak się okazuje, jego długość jest uzależniona od tego, czy kierowca jeździ sam, czy też w załodze, zmieniając się z drugą osobą.
Co kryje się pod pojęciem załogi pojazdu?
Wbrew pozorom, załoga pojazdu nie jest pojęciem odnoszącym się do kierowców zajmujących się transportem w większych zespołach. Według obowiązujących przepisów już dwóch kierowców można traktować jako załogę, przez co są oni objęci nieco innymi rozporządzeniami odnoszącymi się do dziennego odpoczynku. Warto zaznaczyć, że ze względu na specyfikę poszczególnych zleceń, w danym pojeździe może przebywać jedna osoba maksymalnie przez godzinę. Po upłynięciu tego czasu, do pojazdu musi dołączyć co najmniej jeden kolejny kierowca. W przeciwnym wypadku nie można mówić o załodze, a przepisy dotyczące dziennego trybu pracy zostają zaburzone.
Szczegółowe rozporządzenia dotyczące odpoczynku na trasie
Kierowcy jeżdżący w pojedynkę muszą pamiętać o dłuższym odpoczynku, dzięki któremu pokonywanie trasy nie będzie tak męczące. Osoby odpowiedzialne za transport muszą zapewnić sobie minimum jedenaście godzin ciągłego wypoczynku. W zależności od własnego komfortu oraz specyfiki zlecenia, istnieje możliwość rozbicia tego czasu na dwie części – w trybie dziewięciu i trzech godzin. W niektórych sytuacjach możliwe jest zastosowanie skróconego odpoczynku wynoszącego dziewięć godzin. W przypadku załogi mamy do czynienia z podobnym czasem. Należy jednak pamiętać, że kierowca musi skorzystać z 9-godzinnego odpoczynku w przeciągu pierwszych trzydziestu godzin jazdy. Jak już zostało wspomniane, najpóźniej po godzinie od rozpoczęcia podróży do pojazdu musi dołączyć drugi kierowca. Kwestia odpoczynku jest uregulowana także w przypadku mieszanego trybu pracy, w momencie gdy pracownik na danej trasie kieruje pojazdem zarówno w pojedynkę, jak i z załogą. Taka sytuacja ma miejsca w przypadku dłuższych spedycji międzynarodowych. Wówczas, podczas samodzielnej jazdy, można skorzystać z opcji skróconego odpoczynku.
Normy regulujące dzienny odpoczynek kierowcy muszą być przestrzegane przez każdego, kto zajmuje się usługami transportowymi. Na szczęście w dzisiejszych czasach większość pracowników jest tego świadoma, dbając o jak najwyższy komfort podczas jazdy. Optymalna długość odpoczynku wpływa na doskonałe samopoczucie i tym samym lepszą wydajność. Każdy kierowca powinien zapoznać się z przepisami odnoszącymi się do dziennego trybu pracy, dostosowując je do indywidualnych potrzeb – w niektórych przypadkach czas relaksu można znacznie przedłużyć.